o mnie





Żona Alberta,mama czwórki dzieci tu, jednego w drodze i dwójki w niebie, germanistka, poetka, autorka wydanego w ubiegłym roku almanachu literackiego "Melodia myśli", odkąd pamięta tworzenie i pisanie było jej pasją. Nieustannie walczy ze swoim horror vacui (lękiem przed pustką)eliminując powoli z życia zbędne gadżety, z powołania organizatorka k-owiec i niespełniona tancerka i z zamiłowania jodlerka i degustatorka lukrecji, miłośniczka sushi, podróży, pogromca nieustannego armagedonu spowodowanego działalnością destrukcyjno-kreatywną potomstwa...Poza przerwami okołomacierzyńskimi pracuje w reklamacjach niemieckich kart...






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz